Archive for the ‘Czas wolny’ Category

Ależ mnie tu dawno nie było! Miałem przeczucie że wieczorem pojawią się na niebie, i około 22:30 wyruszyłem w pola. Obłoki były widoczne przez około 1,5 godz. więc w towarzystwie dzików i saren dookoła miałem dużo czasu na fotografowanie.

Od dwóch miesięcy niestety nie udało się zrobić ładnych zdjęć, więc wrzucam zaległość z maja.

Eksploruję Mazowsze. Pobudka o 03:30, na miejscu byłem około 05:30, ukryty w cieniu tuż po wschodzie słońca cierpliwie czekałem aż podejdą.  

  • Możliwość komentowania Spotkania o wschodzie słońca została wyłączona
  • Tags: , ,

Weekendowy poranek, przy -16°C gdzieś między Warszawą a Sokołowem Podlaskim. Na długo przed wschodem słońca przed obiektywem przeszły mi dwa łosie, których niestety nie zdążyłem sfotografować. Pozostało mi cieszyć się widokami.

  • Możliwość komentowania Gdzieś na Mazowszu została wyłączona
  • Tags:

Poranek z sarnami

In: Czas wolny

3 sty 2016

Działo się dużo podczas ostatniego weekendu, więc nadrabiam zaległości na blogu. Dzisiejszy poranek przy -18°C

  • Możliwość komentowania Poranek z sarnami została wyłączona

2016

In: Czas wolny

2 sty 2016

Pierwszy wypad w tym roku. Warto było trochę zmarznąć.

  • Możliwość komentowania 2016 została wyłączona

Pochmurny poranek

In: Czas wolny

29 gru 2014

Zapowiadał się mroźny, piękny, bezchmurny poranek. Niestety okazało się inaczej: chmury i ciemno, jak na możliwości mojego aparatu. Na szczęście udało się podejść dwie sztuki.

Łania

In: Czas wolny

16 lip 2014

Dzień jeszcze dosyć długi, trzeba wcześnie wstać żeby załapać się na wschód słońca. Wczoraj na około 15 min przed wschodem przez dłuższy czas pozowała mi piękna łania, bardzo zainteresowana i jednocześnie zaniepokojona dźwiękiem migawki. Skąd ten stres? Okazało się że kilka metrów za nią w zbożu było młode.

Kozioł

In: Czas wolny

17 cze 2014

Dawno nic nie wrzucałem. Zdjęcia albo nieudane, albo kończyło się tylko na instagramach. Było jednak pewne popołudnie kiedy zachodzące słońce rozświetliło na wzgórzu kozła. Powęszył chwilę i uciekł. Przede mną kilka dni wolnego. Może uda się coś wytropić.

  • Możliwość komentowania Kozioł została wyłączona
  • Tags: ,

Dzik w rzepaku

In: Czas wolny

7 maj 2014

Kwitnący rzepak to chyba najpiękniejszy polny zapach jaki kiedykolwiek istniał… W ostatni weekend kilkakrotnie odwiedziłem rzepakowe pole. Pierwszego dnia praktycznie „wszedłem” na stado dzików w ilości kilkunastu sztuk! Niestety posiadam tylko jedną nieostrą fotografię z tego momentu. Chwilę później udało mi się sfotografować chmarę łań… Kolejnego dnia na kilka minut przed zachodem słońca podglądałem dzika […]

Kolacja Bociana

In: Czas wolny

14 kw. 2014

Wiosna już w pełni, kilka ostatnich weekendów poza przyrodniczych, ale na szczęście w ubiegłą sobotę udało mi się wygospodarować czas. Z ogromną  przyjemnością podglądałem Bociana podczas pożywienia.

  • Możliwość komentowania Kolacja Bociana została wyłączona
  • Tags: ,

Niedziela rano: mgła, mróz, zero chmur, budzik nastawiony na  6:00. Około 6:45 byłem w miejscu, w którym wcześniej nie miałem okazji tropić. Przyznam się, że oglądałem jeden z piękniejszych wschodów słońca, a nieznajomość miejsca i nowe przestrzenie dodały uroku całości. Napotkałem stado w ilości 13 sztuk, i dopiero po powrocie do domu odkryłem, że nieco […]

Zdjęcie z grudnia 2013. Ale po tak długiej przerwie miło było nacieszyć oko i warto było wstać długo przed wschodem słońca. Tego poranka saren było dużo więcej, ale niestety pozostałe zdjęcia nieudane 🙂 Wybrałem tylko jedno.

  • Możliwość komentowania Pierwsze w tym roku została wyłączona
  • Tags: ,

Mała odskocznia od zwierząt, od dawna myślałem o wejściu na Babią Górę w nocy, żeby zobaczyć wschód słońca. Budzik nastawiony na 3:30, około 4:15 start z Przełęczy Krowiarki, potem czerwonym szlakiem prosto na szczyt. Nigdy wcześniej nie widziałem budzącego się dnia z tej wysokości i przyznam że kolory nieba, mgły w dolinach rozświetlone przez pierwsze […]

Jelenie

In: Czas wolny

22 lip 2013

Prawie każdy weekend spędzam na mazurach. Nastawiony budzik na 4:00 ostatnio często przegrywał z chęcią snu, dlatego kilka ostatnich wypadów na zdjęcia rozpoczynałem około 18:30. Odkryłem nowe miejsca gdzie regularnie przychodzą dziki, kawałek dalej na sąsiednim polu pasły się jelenie. Dawno ich nie widziałem, dlatego miło było czatować w zbożu i cieszyć oko.

  • Możliwość komentowania Jelenie została wyłączona
  • Tags:

Wróciłem na mazury po miesięcznej nieobecności. Popołudniową wędrówkę z aparatem zakończyłem przypadkowym spotkaniem z zającem, chociaż udało się co kilka chwil zbliżyć o parę kroków, a kiedy wracałem do domu przechodziłem przez dosyć gęste już zboże. Dosłownie spod moich nóg wyskoczyła sarna, wyrwana z drzemki…

  • Możliwość komentowania Spotkanie z zającem została wyłączona
  • Tags: ,

Tak spędziłem początek tygodnia. Mazury, pobudka o 5:30, ciepło porannego słońca tuż po wschodzie.

  • Możliwość komentowania Poniedziałkowy poranek została wyłączona
  • Tags: , ,

Idzie wiosna

In: Czas wolny

12 mar 2013

Wracam po długiej zimowej przerwie. Mam za sobą wiele „sarnich” wyjazdów, ale niestety od listopada do teraz nie udało mi się nic ciekawego podejść. Zwierzaki były ale a to za daleko, a to zwęszyły mnie jako pierwsze itd. Swoje wyjazdy dokumentowałem na Instagramie Ostatnio odwiedziłem stare miejsca, i aż miło było zobaczyć kilka sztuk w […]

Sarny

In: Czas wolny

24 paź 2012

Z ostatniej zasiadki przy lesie.

Jak duch

In: Czas wolny

21 sie 2012

Ostatnie kilka poranków spędziłem w lesie. Buszuję z innej strony mojego ulubionego lasu w oczekiwaniu na spotkanie ze stadem jeleni. Odwróciłem się za siebie, rogacz stał w bezruchu. Zrobiłem mu 2 zdjęcia, po czym spokojnie odszedł w swoją stronę.

  • Możliwość komentowania Jak duch została wyłączona
  • Tags: ,

Bocian

In: Czas wolny

9 sie 2012

Mazurskie żniwa dobiegły końca. Saren, dzików nie fotografuję, spłoszone odgłosami maszyn skutecznie ukrywają się w swoich siedliskach. Poczekam cierpliwie jeszcze kilka dni. Tego bociana sfotografowałem podczas żniw, kilkanaście metrów od hałaśliwego kombajnu, polował na myszy. Mam jeszcze do obrobienia kilka pożniwowych krajobrazów, ale to może następnym razem.

  • Możliwość komentowania Bocian została wyłączona

Nie ukrywam, że czekałem na ten widok. Pierwsze i chyba ostatnie, obłoki srebrzyste w tym roku. Pojawiły się kilka dni temu, wysoko na niebie około 22:30 (o tej porze zrobiłem to zdjęcie) równo o 23:00 były już skupione w jednym miejscu a po 30 minutach zrobiło się całkowicie ciemno.

Dziki

In: Czas wolny

3 lip 2012

Ponownie odwiedzam mazury zachodnie. Przyznam, że już od jakiegoś czasu miałem ochotę na spotkanie z dzikiem. Wędrując ostatnio za sarnami, odkryłem sporo miejsc w których dziki pozostawiły ślady po nocnej wyżerce. Wczoraj około 20:40 wybrałem się z sąsiadem (we dwóch raźniej) daleko poza wiejskie zabudowania. Po 30 minutach marszu w ogromnej duchocie dotarliśmy pod ambonę […]

Kozioł w zbożu

In: Czas wolny

13 cze 2012

Moje łanie żerują ostatnio w zupełnie innej części rzepakowego rozlewiska. Ciężko do nich dotrzeć więc od kilku dni moje wyprawy kończyły się wyłącznie obserwacją. Wracając pewnego dnia z porannych zdjęć, a raczej obserwacji, napotkałem kozła, który z rozkoszą zajadał słodki Łubin Paszowy na polu Pana Tadeusza. Koziołek chyba mnie wyczuł i postanowił ukryć się w […]

Jelenie o poranku

In: Czas wolny

20 maj 2012

Po ostatnich przygodach z rzepakiem, byłoby grzechem nie pójść w to samo miejsce i nie sprawdzić, czy Jelenie pojawiły się w nowo odkrytej przeze mnie miejscówce. Pierwszego dnia wybrałem się na zdjęcia późnym popołudniem. Po drodze spotkałem starszego, sympatycznego człowieka, który przyszedł sprawdzić swoje pole z ziemniakami. Pan Tadeusz, jak tylko dowiedział się, że idę […]

Burza na Mazurach

In: Czas wolny

13 maj 2012

Lubię, kiedy mazurskie niebo ciemnieje i nadchodzi burza. Próbowałem sfotografować pioruny w oddali, ale niestety nie udało się. Obserwując nadchodzące wyładowania, które i tak przeszły bokiem, zauważyłem nadlatujące trzy żurawie. Kiedy mnie zobaczyły natychmiast wzbiły się wysoko.

Łobuzy w rzepaku

In: Czas wolny

11 maj 2012

Wyjechałem. Planowałem rano iść na zdjęcia, jednak dźwięk budzika nastawionego na godz. 05:00 dobił mnie tak, że zasnąłem. Trochę spontanicznie wybrałem się z rodziną na spacer w samo południe. Przyznam szczerze, że nawet nie planowałem zabierać ze sobą aparatu … pomyślałem jednak: co mi szkodzi. Poszedłem polną drogą mijając kilka gospodarstw, ule, konie, aż w […]

Już prawie ruda.

In: Czas wolny

7 maj 2012

Sarny zmieniają suknię  dwa razy w roku – wiosną i jesienią. Stara sierść wypada całymi kępami. Na skutek ocierania się o krzewy, wysokie trawy i leśną gęstwinę, najwcześniej wyczesywane są zimowe włosy z okolic głowy, szyi i boków tułowia. Przesiadując późnym popołudniem na ambonce zaobserwowałem trzy takie „wypłochy”.

Wiosna w pełni. Pierwsza w tym roku dłuższa wizyta na mazurach  i dla odmiany coś nowego. Bocian był w trakcie kolacji i byłem miło zaskoczony tym jak blisko dał się podejść. Wieczorne przesiadywanie w lesie na ambonce pozwoliło nacieszyć oczy i uszy po tak długiej przerwie. Mam nadzieję, że następne wyjazdy będą również udane.

Nowe miejsca

In: Czas wolny

18 mar 2012

Pierwszy, tak ciepły weekend w tym roku częściowo spędzam w moich ulubionych ale i nowych miejscach. Nowe, bo widziane z zupełnie innej strony niż dotychczas. Bezskutecznie próbowałem podejść stado saren, skończyło się tylko na obserwacji. Piękna pogoda, ciepłe, późne popołudnie, w tle donośne odgłosy żurawi, a na koniec czerwień zachodzącego słońca nad lasem.

Spontaniczna wizyta w Puszczy Kampinoskiej.

Wróciłem z krótkiego urlopu z zaśnieżonej Orawy. Pewnego wieczoru przy -30 stopniach około godz. 22:00, przedzierając się przez śniegi po pas udałem się w nieznane. Sprzęt przy tak ekstremalnym zimnie pozwolił wyłącznie na wykonanie 5 zdjęć z czasem naświetlania 30 sekund. W tle groźna o tej porze roku Babia Góra.

Spacer po lesie

In: Czas wolny

6 lut 2012

Po 4 miesiącach długiej przerwy i mocnym zapracowaniu w końcu udało mi się gdzieś pojechać. Postanowiłem sobie, że ten rok będzie mniej zapracowany niż końcówka poprzedniego. Do wyjazdu nie zniechęciły mnie też ostatnie rekordowe przymrozki. (na miejscu było -24). Wybrałem się w moje ulubione pola i lasy. Zwierzęta widziałem z daleka, a raczej jako pierwszy […]

  • Możliwość komentowania Spacer po lesie została wyłączona
  • Tags: , , ,

Przygody

In: Czas wolny

1 sty 2012

W nowym roku niechaj każdy ma wiele miłych przygód, oczywiście na miarę Bear’a 🙂

  • Możliwość komentowania Przygody została wyłączona

Mglisty poranek

In: Czas wolny

25 paź 2011

Miniona sobota, pobudka o 6:30. Przygotowałem kawę do termosu, kanapkę i wyruszyłem w moje ulubione miejsce. Mgła była bardzo gęsta, ale okazało się że na rozległych polach na które zawsze jeżdżę widok był niesamowity. Wschodzące słońce przebijało się przez mgłę, która powoli zaczęła znikać. Saren nie było, więc postanowiłem pójść bliżej lasu. No i udało […]

Puszcza Piska (cz.2)

In: Czas wolny

16 paź 2011

Zaległy wpis – początek października – odwiedzam ponownie Puszczę Piską. Poranki tak mgliste, że niestety nie miałem okazji zobaczenia czegokolwiek nawet z ambony. Jedna wizyta wieczorem skończyła się obserwowaniem tej samej rodzinki co poprzednio. Było już zdecydowanie za ciemno na jakiekolwiek zdjęcia. Ogólnie, zwierząt jakoś mniej niż 2-3 lata temu. Pocieszyłem się spacerem po lesie […]

Nadrabiam zaległości. W pierwszej połowie września odwiedziłem Puszczę Piską. Zwierząt zdecydowanie dużo mniej. Z ambony obserwowałem Matkę z młodym.

Dzień 4 z 9

In: Czas wolny

16 sie 2011

Wyprawy na zwierzęta ciąg dalszy. Tuż przed polaną dostrzegłem pasącą się sarnę, a kilka metrów przed nią leżały dwa młode, jedno z nich uciekło do lasu, drugie z zaciekawieniem obserwowało mnie jeszcze przez moment.

Dzień 3 z 9

In: Czas wolny

15 sie 2011

Wieczór spędziłem na ambonie, w towarzystwie kozła i komarów.

Dzień 2 z 9

In: Czas wolny

14 sie 2011

W miejscu, w którym przebywam zauważyłem młodego kozła. Niestety za każdym razem, kiedy wydaje mi się że  zobaczę go jako pierwszy, okazuje się, że on obserwuje mnie już od kilku minut. Spróbuję go sfotografować innym razem. W drodze powrotnej spotkanie z sarną, na moje oko – ta sama co wczoraj.