Coś tu kiedyś będzie.
In: Czas wolny
20 maj 2012Po ostatnich przygodach z rzepakiem, byłoby grzechem nie pójść w to samo miejsce i nie sprawdzić, czy Jelenie pojawiły się w nowo odkrytej przeze mnie miejscówce. Pierwszego dnia wybrałem się na zdjęcia późnym popołudniem. Po drodze spotkałem starszego, sympatycznego człowieka, który przyszedł sprawdzić swoje pole z ziemniakami. Pan Tadeusz, jak tylko dowiedział się, że idę tropić Jelenie postanowił mi towarzyszyć. Znaleźliśmy gromadę, ale niestety spłoszyły się. Pan Tadeusz oprowadził mnie jeszcze po okolicy, opowiedział, które pola są Jego oraz gdzie mogę spodziewać się zwierząt. Postanowiłem że rano wybiorę się ponownie. O godz 5:30 byłem na miejscu i już z daleka widziałem, że pasą się częściowo w rzepaku, częściowo obgryzając sąsiadujące drzewka. Udało mi się zrobić kilka zdjęć i jak zwykle mam już plany na kolejny wyjazd.
Pan Tadeusz.