Coś tu kiedyś będzie.
In: Czas wolny
13 sie 2011Mazury, wróciłem właśnie z popołudniowych zdjęć. Spotkanie z sarną przypadkowe, ale przede mną jeszcze 8 dni 🙂
In: Czas wolny
11 sie 2011Na zdjęciu betonowej konstrukcji wieża triangulacyjna. Stoi ona w szczerym polu na wzniesieniu, w miejscu nieopodal którego fotografuję zwierzęta. Tego dnia zachodzące słońce było przepiękne.
In: Czas wolny
9 sie 2011Od kilku tygodni każdy weekend spędzam na mazurach zachodnich. Udało się nawet pod koniec lipca odwiedzić Puszczę Piską, ale niestety żadnych ciekawych zdjęć. Lipcowe deszcze sprawiły, że w lesie jest ogromna ilość komarów, a te skutecznie uniemożliwiają dłuższą zasiadkę na polanie. Poza tym w Puszczy Piskiej od roku trwają prace leśne i zwierząta są spłoszone. Porównując ich ilość a raczej ilość napotkanych zwierząt do ostatnich wypadów jest ich znacznie mniej. Wracając do mazur zachodnich, gdzie bywam częściej, tam fotografuję na pobliskich polach. Zwierzęta wychodzą na nie z sąsiednich lasów, niestety bardzo skutecznie kryją się w różnego rodzaju zbożach. Przyznam szczerze, że ostatnie tygodnie to najgorszy okres w historii moich zdjęć. Z drugiej strony nie narzekam, odwiedziłem miejscowego leśniczego, który zapewnił mnie, że to nic nadzwyczajnego. Po prostu okres letni jest najtrudniejszy. Przy okazji leśniczy pokazał mi kilka fajnych miejsc gdzie można spotkać zwierzęta. Poszedłem za radą leśniczego i pojechałem na ogromne łąki w środku lasu. Były tam dwie ambonki, na jednej z nich postanowiłem posiedzieć. Dosłownie po kilku minutach w odległości około 15-20 metrów od ambonki wyszła sarna i koziołek. Zrobiłem kilka zdjęć, oczywiście są płaskie bo siedziałem kilka metrów nad ziemią ale tak czy siak spotkanie tej parki dało mi dużo frajdy. Nadeszły żniwa, wyjeżdżam za kilka dni na mazury na 9 dni, oczywiście z nadzieją na udane podchody.
In: Czas wolny
14 lip 2011Wróciłem z Mazur.Dopiero ostatniego dnia udało mi się zrobić cokolwiek 🙂
In: Czas wolny
10 lip 2011Mazury, godzina 23:15. To moje pierwsze sfotografowane obłoki srebrzyste. Rzadko spotykany widok, pojawiają się wyłącznie na przełomie czerwca i lipca na północnym niebie. Obłoki srebrzyste są najwyższymi polarnymi chmurami obserwowanymi z ziemi, znajdują się na wysokości 75~85 km ponad ziemią. O wschodzie słońca wyruszam na sarny 🙂
In: Czas wolny
6 lip 2011Deszczowo i ponuro jak na lipiec, „znajoma” ambonka mocno się ostatnio przechyliła. Obawiam się, że nie dotrwa następnego lata. Najbliższy weekend spędzę na mazurach. Zaczyna się ruja saren – może będzie więcej zdjęć 🙂
In: Czas wolny
27 cze 2011Z lekkim poślizgiem postanowiłem napisać o moim pobycie w Puszczy Piskiej. Wspólnie z Wezdim, korzystając z rowerów, dotarliśmy na naszą ulubioną polanę około 4:20. Świt był piękny. Słońce wschodziło między drzewami. Niezapomniany widok, kiedy promienie światła przebijają się przez poranną mgłę. Spotkaliśmy na tej polanie jedną sarnę, ale niestety nie udało się zrobić ani jednego dobrego zdjęcia. Pojechaliśmy jeszcze w kilka ciekawych miejsc, ale tam również nie udało nam się sfotografować zwierząt. Dopiero popołudniowy wypad do lasu zaowocował w spotkanie z kozłem, którego dosyć blisko podeszliśmy. Zdjęcie zdążyłem zrobić niestety dopiero po fakcie, kiedy kozioł oddalił się na bezpieczną odległość. Wracam do Puszczy Piskiej w lipcu, planuję spędzić znacznie więcej czasu w lesie 🙂
In: Czas wolny
15 cze 2011Za 48 godzin licząc od teraz będę w Puszczy Piskiej. Ostatnie dni i weekendy mocno pracowite, nie posiadam nowych zdjęć, nic nie wrzucam. Wracając do wyjazdu – nie mogę się doczekać. Obowiązkowa wizyta o 4 rano w lesie, wschód słońca i parzystokopytne towarzystwo 🙂
In: Czas wolny
30 maj 2011Wróciłem po godzinie. Młoda leżała dokładnie w tym samym miejscu i w tej samej pozycji. Postanowiłem zadzwonić do leśniczego, żeby upewnić się czy wszystko OK. Zapewnił mnie, że w nocy matka na 100% zaopiekuje się sarenką. O 5:00 następnego dnia poszedłem sprawdzić – sarenki nie było 🙂
In: Czas wolny
29 maj 2011Weekend spędziłem tropiąc kozły na mazurskich polach. Pogoda na zdjęcia bardzo niekorzystna, trochę za ciemno, chmury. Spotkałem jednego osobnika w towarzystwie dwóch sarenek, po krótkiej obserwacji sarny odeszły, a kozioł postanowił ukryć się w w zielonym życie. Frajda i adrenalina przy podchodzeniu ogromna. Udało mi się wykonać kilka zdjęć, aczkolwiek bywało lepiej. Dodatkowo znalazłem też norę borsuka, który ze wzgórza wystawiając głowę miał niesamowity widok na polanę, las i jezioro – tylko pozazdrościć. Nie wiedziałem jeszcze, że najlepsze przede mną. Wracając polnymi drogami, słońce dosłownie na 10 minut tuż przed zachodem wyszło zza chmur i rozświetliło całą okolicę. Przepiękny widok i kolory! W odległości około 15-20 metrów dostrzegłem, że coś się poruszyło. W pierwszej chwili pomyślałem, że to lis ponieważ kolor najbardziej odpowiadał właśnie lisowi. Okazało się że to mała sarenka. Nie wiem dokładnie ile miała tygodni być może dni, ale zaraz po wykonaniu tego zdjęcia, niezdarnie położyła się na trawie i wpatrywała we mnie. To był naprawdę piękny i niecodzienny widok. Przeżycia nie do opisania.
In: Czas wolny
26 maj 2011Wracając z porannych zdjęć napotkałem kozła. Przerwałem mu śniadanie, a zajadał się tak, jakby małemu dziecku dać 1500100900 słodyczy. Będąc w Sainte Sabine nie nastawiałem się na tego typu zdjęcia. Tydzień to za mało żeby zapoznać się z ulubionymi miejscówkami zwierząt, ale miejscowi zapewnili mnie, że saren i kozłów jest tutaj mnóstwo. Kozioł francuski – elegancik, powiedział „Bonjour”.
In: Czas wolny
23 maj 2011Jedyny deszczowy, ale bardzo przyjemny dzień. Powrót z targu w mieście Villeréal. Można było kupić suszoną kiełbasę, foie gras, miód, bardzo śmierdzące pleśniowe sery i słodycze. Wszystko świeże, od lokalnych przedsiębiorców, którzy z przyjemnością wożą się takimi właśnie samochodami 🙂
In: Czas wolny
22 maj 2011Issigeac to jedna piękniejszych miejscowości, jakie miałem przyjemność zobaczyć, podczas mojego pobytu w Sainte-Sabine-Born. To średniowieczne miasteczko otoczone jest XIII wiecznym murem, na środku znajduje się mały ryneczek, kościół, a wokół labirynt wąskich, malowniczych, kamiennych uliczek. Polecam każdemu.
Więcej informacji można znaleźć tutaj.
In: Czas wolny
18 maj 2011Spędziłem ostatni tydzień w bardzo malowniczym miejscu w miejscowości Sainte Sabine Born (południe Francji). Na zdjęciu widok o wschodzie słońca z pobliskiego wzgórza. Zdjęcie może się wydawać nieostre, ale to efekt nagrzewającego się w błyskawicznym tempie powietrza po dosyć chłodnej nocy + 400mm, jednak miejsce i chwile dla oka i ucha bezcenne. Opiszę więcej w pozostałych częściach 🙂
In: Czas wolny
2 maj 2011Weekend spędziłem na mazurach. Wietrzny, zimny i jak na majówkę mocno jesienny. Przesiadując gdzieś pod lasem, spotkałem dwa lisy oraz kilka saren, niestety tym razem fotograficznie bezskutecznie. Pomimo tego czas spędziłem miło, leniwie i sielankowo. Jakiś samolot leciał i szumiał 🙂
In: Czas wolny
14 kw. 2011Tydzień mija niesłychanie szybko, weekend zapowiada się pracowicie. Odczuwam potrzebę wybrania się na poranne zdjęcia – najchętniej w to samo miejsce:
In: Czas wolny
12 kw. 2011Ubiegły weekend, poranek i znajoma trójka z poprzedniego zdjęcia.
In: Czas wolny
4 kw. 2011Pierwszy w tym roku weekend ma Mazurach i pierwszy wiosenny poranek na zdjęciach. Lubię tę porę roku, ponieważ zasiane na polach zboża mają tylko kilka cm, więc dużo wokoło widać oraz można się w miarę bezszelestnie poruszać. Słońce wzeszło o 6:30. Na miejscu byłem po 15 minutach spaceru. Tuż za wzgórzem wypatrzyłem trójkę pasącą się na sąsiednim polu. Tak mogę rozpoczynać każdy dzień 🙂
In: Czas wolny
20 mar 2011A tak zakończyłem dzisiejszy dzień 🙂 Prawdę mówiąc, spóźniłem się , bo wczoraj 19 marca księżyc był najbliżej ziemi. Zdjęcie poniżej zrobiłem kilkanaście minut po wchodzie.
In: Czas wolny
20 mar 2011Tak rozpocząłem dzisiejszy dzień. Piękny wschód słońca i droga, która prowadzi w kierunku mojej ulubionej, sarniej miejscówki. Niestety chmury przyszły znacznie szybciej niż się spodziewałem a saren znowu nie było – szkoda. Na pocieszenie pozostało mi obserwowanie żurawi. Wiosenny sezon, tak czy siak uważam za rozpoczęty 🙂 Zdjęcie z telefonu…
In: Czas wolny|Praca
16 lut 2011Oglądam sobie wpisy z ubiegłego roku (luty 2010) i widzę, że również nic się nie działo 🙂 … zatem nie będę się rozpisywał na temat: dlaczego tak pusto i dlaczego nie ma nowych zdjęć i dlaczego nie mam czasu. Mimo to liczę na niedzielny poranny zdjęciowy wypad do lasu 🙂
In: Czas wolny
14 sty 2011Ostatnio pogody nie ma, śniegu nie ma, okazji na sarnie zdjęcia też nie ma, więc wrzucam zdjęcie z zeszłorocznej szuflady.
In: Czas wolny
2 sty 2011Tradycyjnie życzę wszystkim przygód, ale takich na miarę Bear’a. Niech ich będzie jak najwięcej 🙂
In: Czas wolny
22 gru 2010Wracam do mojej całodniowej wyprawy. Skradałem się około 40 minut, żeby ją sfotografować 🙂
In: Czas wolny
19 gru 2010Spędziłem cały dzień poza domem. Przyznam, że planowałem taką wyprawę już od dawna. Spakowałem kanapki, wodę mineralną, kawę w termos i wyruszyłem około 7:50. Pojechałem w moje ulubione i sprawdzone miejsca. Sprawdzone, bo jeszcze nie zdarzyło się, żeby nie było tam saren. Śnieg po kolana, mróz -12, ale ile przyjemności z podchodzenia i robienia wszystkiego, żeby być jak najbliżej i pozostać jak najdłużej niewidzialnym. Po kilku godzinach długiego spaceru odpocząłem w leśnej ambonce.
In: Czas wolny
5 gru 2010Pierwszy od miesiąca wyjazd na zdjęcia. Wcześnie rano, śnieg, mróz – było super 🙂
In: Czas wolny
5 gru 2010Jutro po długiej przerwie wybieram się na zdjęcia. Miałem dużo pracy w listopadzie, niemal każdy weekend zajęty. Tymczasem wracam wspomnieniami do sierpniowej wizyty w Puszczy Piskiej. Nie ma piękniejszego miejsca, gdzie chciałbym fotografować zwierzęta o wschodzie słońca.
In: Czas wolny
14 lis 2010Kiedyś wybiorę się na Babią Górę, żeby zobaczyć wschód słońca. Poniżej zdjęcie zrobione kilka tygodni temu właśnie na Babiej Górze. Polecam taką jesienną wyprawę.
In: Czas wolny
17 paź 2010Ostryngi znane też jako tyki – w gwarze Orawskiej – drewniane konstrukcje, których używa się do suszenia siana. Na zdjęciu złożone przed zimną 🙂 Zdjęcie zrobiłem włócząc się po polach u podnóża Babiej Góry.
In: Czas wolny
16 paź 2010Jestem po krótkim urlopie spędzonym w górach. Miałem dużo czasu na wypady zdjęciowe. Saren znacznie mniej niż na mazurach, ale za to ile widoków. Wracając któregoś popołudnia ze zdjęć, spotkałem samotne drzewko łapiące resztki ciepła kończącego się dnia.
In: Czas wolny
3 paź 2010Takie tam strzały z ostatniego weekendu. Zdjęcia zrobione późno, około 10:00. Niestety nie udało się bliżej podejść, ale świeżo zakupiony wabik działa! 🙂 O 6:30 było znacznie bliżej, ale nie ma co wrzucać, brak światła i jeszcze bardziej nieostre. Mam nadzieję, że w przyszły weekend będzie ciekawiej.
In: Czas wolny|Praca
21 wrz 2010Ostatnie tygodnie mijają bardzo pracowicie. Nowe projekty, terminy – ogólnie jest ok. Na zdjęciach byłem niestety tylko 2 razy. Pierwszy z plenerów – na mazurach: mgliście, szaro i buro. Kolejny plener ciekawszy: w Małopolsce. Ciekawszy dlatego, że znalazłem nowe miejscówki na zwierzaki, a wcześniej były to tylko przypadkowe spotkania.
In: Czas wolny
29 sie 2010In: Czas wolny
28 sie 2010Zimniej ostatnio niż zwykle, trochę się cieszę z tego powodu, bo nienawidzę upałów. Mam mnóstwo zaległych wpisów i zdjęć do wrzucenia na stronę, ale po urlopie wpadłem w kocioł pracy i po prostu nie mam czasu. Chociaż dzisiaj wyszedłem na balkon i od tak strzeliłem w księżyc.
In: Czas wolny
10 sie 2010Pierwsza w tym roku wizyta w Puszczy Piskiej była bardzo ciekawa! Plener w poniedziałkowy poranek przyniósł ze sobą Jelenia, który patrzył na nas pod słońce i zastanawiał się „co to?”. Czekam na kolejny wyjazd pewnie dopiero w połowie września, na rykowisko.
In: Czas wolny
25 lip 2010Po raz kolejny mazury i wyprawy na zdjęcia. Prawie udało nam się podejść Kozła, który skutecznie schował się w jęczmieniu i leżał niewidoczny, dopóki nie podszedłem na odległość około 4m. Oczywiście momentalnie uciekł. Szkoda, bo była szansa na naprawdę dobre zdjęcie, gdybym wiedział dokładnie, gdzie leży mógłbym iść centralnie na niego 🙂 Moment ucieczki Wezdi ujął z takiej perspektywy, natomiast Ja to widziałem tak:
In: Czas wolny
22 lip 2010Przygód na miarę Bear’a było w miniony weekend mnóstwo. Zacznę od wypadów na zdjęcia z Wezdim. Wyjątkowo płochliwe sarny i kozły nie dały nam niestety szansy na podejście i dobre zdjęcia. Spotkaliśmy natomiast borsuka który początkowo wydawał się mało płochliwy. Podeszliśmy na odległość 4 metrów – nie zamierzał uciekać. Jak się okazało walczył z osami które w ziemi miały swoje gniazdo. Najlepszy był kajak (ponton), który pękł podczas spływu. Przeprawa przez las, pola i dojście do cywilizacji zajęło około 1,5 godz. 🙂
In: Czas wolny
14 lip 2010Czekając na większe zwierzęta udało się ustrzelić coś mniejszego 🙂
In: Czas wolny
14 lip 2010Fotka z mojej ulubionej miejscówki. Sarna została wytropiona po długim i cichym spacerze.
In: Czas wolny
13 lip 2010Od dzisiaj ciut szerzej na stronie. Nie będzie już słabej jakości miniatur, które trzeba było powiększać :). Postanowiłem poszerzyć layout i wrzucać w całej okazałości zrobione fotki. Ostatnie weekendowe upały zdecydowanie wygrywają z siedzeniem w trawie i oczekiwaniem na nisko latające stworzenia, więc nowych zdjęć nie mam. Wrzucam zatem starsze, z szuflady 🙂